Dopalacze - jak nakłonić do leczenia?

Mój 17 letni chrześniak jest uzależniony od dopalaczy. Nie dotrwał do końca terapii w ośrodku. Wydaje mi się, że jak się to mówi „nie znaleźli do niego klucza”.

Do tego, jak wiadomo te środki są łatwo dostępne. Oczywiście nie mam bezpośredniego wpływu na wychowanie chrześniaka, ale zależy mi na tym aby chłopaka uchronić od nałogu. Martwię się też tym, że może sięgnąć po mocniejsze narkotyki. Może zasadnym byłoby abym ja odbył coś w rodzaju szkolenia z waszym psychologiem, jak mam rozmawiać z rodzicami chłopaka i z nim. Potem będę wiedział jak nakłonić go do terapii psychologicznej z waszym specjalistą. Może wy mi polecicie jakiś dobry ośrodek dla niego. Mieszkamy w Gdańsku.

 

Czytaj:

Uzależnienie od dopalaczy

Myślę, że ktoś z rodziny jest uzależniony

Nasza Oferta