Czy będę dobrym ojcem? Warszawa Ochota
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Warszawa
- Kategoria: Rodzinny
Coraz częściej myślę o założeniu rodziny. Mam ponad 30 lat, dobrze zarabiam, jestem dobrze zorganizowany. Nie spotkałem jeszcze „tej wymarzonej” ale mam nadzieję, że wkrótce. Nie wiem jak się nam ułoży: czy będziemy mieć własne dzieci, czy będziemy adoptować, ale coraz częściej przyłapuję się na strachu że nie będę dobrym ojcem.
Sam mam dużo złości na mojego tatę, że traktował mnie treningowo. To znaczy woził mnie na pozaszkolne zajęcia żebym był lepszy od rówieśników, w drodze nie rozmawiał ze mną, ale przepytywał. Nie był ciekaw co u mnie, czym ja żyję, tylko wypytywał co robią moi znajomi. W domu był nieobecny, podporządkowany swojej żonie czyli mojej mamie. Wieczory spędzałem sam. Mam pracowała a tata gdzieś wychodził. Nie pamiętam by się ze mną bawił, pewnie uważał że to strata czasu. Jestem wściekły na to jakie miałem dzieciństwo, a czasem wydaje mi się że przecież nic wielkiego się nie stało. Nieraz już przyłapałem się na tym że myślę i postępuję podobnie jak mój ojciec. A nie chciałbym zafundować swojemu dziecku podobnego dzieciństwa jakie sam miałem. I prawdę mówiąc dzieci mnie przerażają. Przecież one są tak zdolne, że ja nie jestem w stanie dorównać kilkulatkowi w grze komputerowej. Nie rozumiem o co chodzi w tych ich grach. Mam się do tego przyznać przed małym dzieckiem? Nie mam pojęcia co mielilibyśmy razem robić. Jeszcze jak dziecko jest małe to pół biedy ale gdy podrośnie… Wobec tego zamawiam serię spotkań z psychologiem na temat jak być ojcem, jak przebywać z dzieckiem, o czym mówić. Może to trochę dziwne czy śmieszne że zabezpieczam się na przyszłość, ale nie chcę zrobić tych samych błędów co mój tata. Proszę o psychoterapię w formie wizyt domowych, mam nadzieję, mieszkam w Warszawie na Ochocie.
Czytaj: